wyborcza.pl
  Otwórz w przeglądarce  
 
  Przygotował Radosław Czyż,
Gazeta Telewizyjna
 
 

Dziś dzień dużych, serialowych premier. I początek weekendu ostatniej szansy na przypomnienie sobie o produkcjach z ubiegłego roku, które już w nocy z niedzieli na poniedziałek zawalczą między sobą o nagrodę Emmy.  

73. ceremonia rozdania nagród Amerykańskiej Akademii Telewizyjnej będzie zorganizowana na świeżym powietrzu (jeśli w Los Angeles można je tak nazwać). Część gali odbędzie się tradycyjnie w gmachu Microsoft Theater, ale większość gości zostanie zaproszona do ogromnego namiotu ustawionego na jego zapleczu. Wszystko w imię społecznego dystansu. 

Dystansu w innym sensie nie zabraknie pewnie także na scenie, o co zadbać ma prowadzący galę komik Cedric the Entertainer. Jego żarty przydadzą się, by ostudzić nieco atmosferę związaną z samymi nominacjami: tak silnej konkurencji nie widzieliśmy bowiem od dawna. 

I tu znów wszystko przez pandemię. Zeszłoroczni triumfatorzy w kategoriach dramatycznych – twórcy serialu „Sukcesja" – musieli przesunąć swoją premierę o kilka miesięcy i nie załapali się do nominowanej stawki. 

Skorzystali z tego ludzie z Disneya i Netfliksa, bo pomiędzy „The Mandalorian" a „The Crown" rozegra się pojedynek o Emmy – obydwa seriale zgarnęły po 24 nominacje, rekordowe w tym sezonie.  

Najciekawiej zapowiada się kategoria seriali limitowanych. Kto zwycięży? Trudno ocenić. Bo czy wygrać powinno wspaniałe „Mare z Easttown", czy głośne i nagrodzone BAFT-ą „Mogę cię zniszczyć"? A może oszałamiająca estetycznie i realizacyjnie, choć przytłaczająca tematyką „Kolej podziemna" Barry’ego Jenkinsa? Wszystkie mają szansę, ale zdaniem ekspertów i bukmacherów zdecydowanym faworytem jest „Gambit królowej" – serial, który w szczytowym okresie pandemii oglądał prawie każdy abonent Netfliksa.  

I to w Netfliksie obejrzymy właśnie pierwszą z dzisiejszych premier - kolejny sezon „Sex Education”. Historia Otisa Milburna (Asa Butterfield) i jego rówieśników zaczęła się, gdy chłopak, którego matka Jean jest znaną seksuolożką (Gillian Anderson), postanowił udzielać porad seksualnych innym licealistom. Pomagała mu w tym buntownicza Maeve i ekscentryczny przyjaciel Eric. Wątpliwy etycznie biznes już dawno odszedł w niepamięć, a twórcy "Sex Education" rozwinęli i pogłębili inne wątki, barwnie pokazując problemy dojrzewania i pierwsze seksualne doświadczenia współczesnych nastolatków.

O tym co czeka głównych bohaterów, wcielających się w nich aktorów pytała Agata Piasecka.  

To również ona napisała o drugiej z dzisiejszych premier – serialu „The Morning Show”, który wraca po dwuletniej przerwie. Jennifer Aniston, Reese Witherspoon i opowieść o telewizji od kuchni z jej wszystkimi paskudztwami, które rzadko oglądamy na ekranie. W 2020 r. „The Morning Show" dostał kilka nominacji do Emmy i Złotych Globów, m.in. dla Jennifer Aniston (Nagroda Gildii Aktorskiej, nominacja do Złotego Globu i Emmy), Billy’ego Crudupa (Emmy za rolę drugoplanową) i Reese Witherspoon (nominacja do Złotego Globu).

 
 
Nie przegap również:
 
 
Twierdził, że jest geniuszem chirurgii, a nie umiał trzymać skalpela. Cenę zapłacili jego pacjenci

 
 
Czy da się unowocześnić Bergmana? Ten serial to dowód na to, że można to świetnie zrobić

 
 
Jak to było z ptasim mleczkiem? Mówi się, że wymyślił je Jan Wedel. Ale jest też inna historia - znana pracownikom firmy

 
 
Gazeta Telewizyjna
 
 
Zobacz najnowszy numer >>
 
 
 

Podoba Ci się ten newsletter?
Sprawdź, jakie jeszcze mamy i zapisz się na kolejny!

 
  Newsletter wysłany na zamówienie użytkownika przez Agorę Spółkę Akcyjną z siedzibą w Warszawie, 00-732 Warszawa, ul. Czerska 8/10, wpisaną do rejestru przedsiębiorców prowadzonego przez Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy, Wydział XIII Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS 59944, kapitał zakładowy w wysokości: 46.580.831.00 zł, wpłacony w całości, NIP 526-030-56-44, adres serwisu korporacyjnego www.agora.pl. Wszelkie zapytania i uwagi dotyczące Newslettera proszę kierować pod adres: pomoc@wyborcza.pl. W celu rezygnacji z newslettera, użyj tego linka