wyborcza.pl
     
     
     
 

SEKS NA WYSOKICH OBCASACH

 
 
  Przygotowała Monika Tutak-Goll,
wicenaczelna Wysokich Obcasów
 
 

- Pojęcie gry wstępnej jest skazane na wymarcie. Tak naprawdę to dziaderskie, przestarzałe określenie – powiedziała mi ostatnio podczas długiej rozmowy Alicja Długołęcka, edukatorka seksualna. Spotkałyśmy się na początku lutego, by porozmawiać o bliskości i właśnie o grze wstępnej. Ale tak to już jest z postępowymi psychoterapeutkami, że potrafią w trakcie dwóch godzin dokonać rewolucji i przewrotu w twojej głowie.

Czemu razi ją określenie „gra wstępna”? - Bo deprecjonuje to, co się w całym seksie mieści, sprowadza go do przeżycia orgazmu w trakcie stosunku seksualnego. Wszystko, co się  dzieje oprócz penetracji, staje się w takim podejściu właśnie grą wstępną „do”. Niestety, to przekonanie, że gra wstępna to preludium do seksu mamy wdrukowane w równym stopniu, i mężczyźni, i kobiety. Stosunek i orgazm przeżywany tą drogą oczywiście może być wspaniałym przeżyciem, ale seks to o wiele więcej, w zależności od potrzeb danej osoby i sytuacji. (…) Takie skoncentrowanie się na celu a nie na tym, co się dzieje między ludźmi powoduje wiele rozczarowań i nieporozumień - stwierdziła.

Edukatorkę trochę uwiera także słowo gra. - Bo co to ma wspólnego z kontaktem, z porozumieniem i bliskością, które powinny się opierać na autentyczności, na tym, że się siebie nie wstydzimy, że nie musimy niczego udawać niczego, łącznie z orgazmem? Jestem raczej za spotkaniem zamiast grą, erotycznym a nie wstępnym – mówi.

Świat się nieustannie zmienia i coraz bardziej (na szczęście!) zmienia się nasz język. A ten, którym rozmawiamy o seksie, jest kluczem do udanego zbliżenia.

I właśnie o komunikacji, bliskości, grze wstępnej, erotycznym spotkaniu, seksie pełnym zgody przeczytacie Państwo w najnowszych „Wysokich Obcasach”,  2 kwietnia. Jestem bardzo ciekawa, co sądzicie na temat tej rozmowy i tego, jak zmienił się język, którym mówimy o pożądaniu, namiętności, bliskości, seksie.

Napiszcie do nas: listywysokieobcasy.pl

 
 
Seks i język
 
Sprośne słówka. Nadal bardzo często mówimy: 'tam na dole'. A przecież na dole to my mamy stopy!
 
Relacje
 
Rozstania. Z rozpaczy często wpadamy w schematy, w tym wypadku: w nowe związki i seks
 
Menstruacja
 
'Okresówka' to najlepszy prezent dla córki. Dzięki niej poczuje się bezpiecznie
 
Zgoda na seks
 
Tak, to miłość. 'Moment' to psuje kot, jak siedzi i się gapi, a nie pytanie o zgodę na seks
 
Polecamy
 
  Napisz do nas na listy@wysokieobcasy.pl
 
  Newsletter wysłany na zamówienie użytkownika przez Agorę Spółkę Akcyjną z siedzibą w Warszawie, 00-732 Warszawa, ul. Czerska 8/10, wpisaną do rejestru przedsiębiorców prowadzonego przez Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy, Wydział XIII Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS 59944, kapitał zakładowy w wysokości: 47.665.426,00 zł, wpłacony w całości, NIP 526-030-56-44, adres serwisu korporacyjnego www.agora.pl. Wszelkie zapytania i uwagi dotyczące Newslettera proszę kierować pod adres: pomoc@wyborcza.pl. W celu rezygnacji z newslettera, użyj tego linka